Czy Joyn będzie następcą SMS-a?

Portal rpkom.pl podał, że najwięksi operatorzy komórkowi na świecie- T-Mobile, Vodafone, Telefonica i Orange zawarli porozumienie, że wspólnie stworzą swój komunikator pod nazwą Joyn. Aplikacja będzie preinstalowana na urządzeniach największych producentów komórek (m.in. Samsung, Sony, HTC, Huawei, ZTE), oprócz Apple. Zdaniem operatorów Joyn jako nowy standard w biznesie telekomunikacyjnym ma odnieść sukces na miarę SMS. My w to wątpimy.

Receptą na sukces ma być prostota i powszechność aplikacji. W gąszczu różnych komunikatorów nowe rozwiązanie ma wyróżniać się tym, że z czasem każdy użytkownik będzie dysponował takim komunikatorem i będzie automatycznie widział w kontaktach, kto ze znajomych także je posiada. Twórcy aplikacji podkreślają, że jednym z atutów aplikacji ma być jej prostota, pomóc ma w tym numer telefonu, jako identyfikator użytkownika.

Do zawarcia porozumienia zmusiła operatorów telekomunikacyjnych rosnąca popularność portali społecznościowych i komunikatorów internetowych, z których można korzystać przez smartfony. Raporty ilustrujące to zjawisko nie dają jednoznacznej odpowiedzi czy komunikatory wyprą SMS-y z pozycji najbardziej preferowanej formy mobilnej komunikacji tekstowej.

Na rynku dostępne bowiem są wyniki różnych badań. Portal rpkom.pl przywołuje w tekście dwa z nich – pierwszy z nich, autorstwa Strand Consult wskazuje na to, że np. na Filipinach w 2011 r. użytkownik komórki wysyłał miesięcznie średnio 660 SMS-ów, a w tym roku liczba ta spadła do 400.

Natomiast drugi raport - Cisco Visual Networking Index (VNI) Forecast (2011-2016) dowodzi, że przesyłanie wiadomości tekstowych nadal będzie najpopularniejszą usługą wśród użytkowników urządzeń mobilnych — w 2011 r. korzystało z niej 2,8 mld użytkowników (74 proc. użytkowników telefonów komórkowych wśród klientów indywidualnych). W 2016 r. ma to być natomiast 4,1 mld użytkowników (90 proc. indywidualnych użytkowników telefonów komórkowych).

Podczas tegorocznych targów IFA w Berlinie zostało zaprezentowane działanie komunikatora Joyn, który już jest dostępny do pobrania w Google Play. Na razie nie dla wszystkich, ponieważ do zainstalowania aplikacji wymagany jest Android 2.2

Jakie funkcjonalności oferuje Joyn? Czaty, wymienianie zdjęciami i materiałami video. Możliwości komunikatora zwiększają się, jeśli ktoś korzysta z technologii LTE. Wtedy można poprzez IP prowadzić rozmowy telefoniczne i wideorozmowy. Korzystanie przez klientów z Joyn jest bezpłatne.

Operatorzy widzą źródło przychodów w tym, że klienci intensywnie korzystający z Joyn szybko wykorzystają swoje pakiety danych i będą chcieli zakupić taryfy z wyższymi limitami. Dodatkowo operatorzy nie wykluczają, że nawiążą partnerstwo z firmami z innych branż, które będą chciały wprowadzać do Joyn dodatkowe funkcjonalności.

Będziemy z zainteresowaniem śledzić rozwój aplikacji Joyn, zwłaszcza na polskim rynku. Naszym zdaniem nowy komunikator w oferowanych funkcjonalnościach nie różni się znacznie od dostępnych już aplikacji, które jak na razie nie zawojowały rynku usług mobilnych w Polsce. Należy pamiętać, że sukces usługi SMS opiera się na niezwykłej prostocie używania, dostępności i nawykach konsumentów wykształconych przez ostatnie 30 lat.

Trudno jest nam sobie wyobrazić prowadzenie efektywnych kampanii mobilnych poprzez Joyn bez ryzyka utraty użytkowników, którzy uznają aplikację za producenta spamu. Bogactwo funkcjonalności wbrew pozorom nie musi być atutem nowego komunikatora, w końcu SMS wygrał walkę o serca użytkowników komórek właśnie dlatego, że jest tak prosty w użytkowaniu.