Pismo odręczne odchodzi do lamusa! Czy to na pewno wina SMS-ów?

Poczta Polska informuje, że wysyłamy coraz mniej listów i pocztówek. Nauczyciele alarmują, że w naszym kraju jest coraz więcej uczniów z dysleksją i dysgrafią, a niemiecki dziennik „Bild” publikuje artykuł o śmierci pisma odręcznego. Czy te wszystkie wydarzenia spowodowała popularność SMS-a?

W serwisie internetowym echodnia.eu w artykule zatytułowanym „Specjaliści biją na alarm! Zamiast listów wolimy SMS” dziennikarz pisze: W dobie Internetu polszczyzna schodzi na dalszy plan, a ważniejsze stają się skróty, naleciałości z innych języków oraz przesyt wulgaryzmów (…) Zanim jeszcze Internet i telefony komórkowe nie były tak powszechne często kontaktowaliśmy się z innymi osobami dzięki listom. Tytuł artykułu sugeruje, że za upadek polszczyzny odpowiadają również SMS-y.

Nie zgadzamy się z tym. W Polsce nigdy nie były przeprowadzane badania, które mogłyby świadczyć o tym, że SMS-y przyczyniają się do wulgaryzacji języka i zaniechania odręcznego pisania listów. To bardzo niesprawiedliwa opinia. W przeciwieństwie do portalu, nie chcemy formułować żadnych sądów mówiących o tym, dlaczego przestaliśmy korzystać z kartki i pióra, bo nie istnieje żadne źródło, z którego moglibyśmy się tego dowiedzieć. Można snuć jedynie domysły, których się wystrzegamy.

Uważamy, że artykuł serwisu echodnia.eu jest tendencyjny i wpisuje się w trend winiący nowe technologie za rzekomy upadek obyczajów. Kto, jeżeli nie SerwerSMS.pl ma brać SMS-y w obronę? :)